poniedziałek, 5 października 2015

Slow Fashion







Podobno powinnam zmienić swój wizerunek. Ubieram się za sportowo. Nie mam eleganckich ubrań, w których mogę pokazać się na oficjalnych spotkaniach.

Fakt. Chodzenie po sklepach nie jest moją ulubioną czynnością. Te tłumy ludzi w sklepach, nadmiernie uprzejme ekspedientki, które chcą nieba przychylić. Są bardzo pomocne, chętnie doradzą. Niezależnie od tego, co przymierzam, zawsze z zachwytem mówią, że pięknie w tym wyglądam….

I jeszcze ten koszmar – przymierzanie. Żeby wybrać jedne pasujące spodnie muszę przymierzyć ze 20 par!
No nie lubię i już. I absolutnie nie rozumiem, jak taki shopping może sprawiać przyjemność.

Do tego jeszcze kupując mam wyrzuty sumienia. Jestem zwolenniczką idei „fair trade”. Chciałabym, żeby moje zakupy przyczyniały się do zrównoważonego wzrostu gospodarczego, nie były podstawa do wyzysku czy nieszczęścia innych.  

Tymczasem czytam: „Praca za głodową stawkę w niebezpiecznych warunkach, zmuszanie do nadgodzin, zastraszanie i wykorzystywanie. Tak wygląda codzienność w przemyśle odzieżowym. W Azji? Nie, w Polsce.”
Raport "Uszyte w Polsce", przygotowany przez Fundację Kupuj Odpowiedzialnie


Można inaczej? Można. Dlatego w weekend wybrałam się na Targi Slow Fashion. Polscy młodzi projektanci pokazali swoje najnowsze kolekcje. Krótkie serie, ekologiczne, naturalne materiały. A przede wszystkim pasja młodych ludzi, którzy sami projektują, szyją i sprzedają ubrania. I widać, że robią to, co lubią. Opowiadają o swojej pracy z taką pasją, że aż serce rośnie.

Odpowiedzialna moda spełnia następujące kryteria:
1. Surowce przyjazne środowisku
2. Materiały z recyklingu
3. Produkcja przyjazna środowisku
4. Sprawiedliwy Handel
5. Standardy pracy
6. Ekonomia społeczna
7. Możliwość prześledzenia łańcucha dostaw
8. Lokalność
http://www.ekonsument.pl/a66521_czym_jest_odpowiedzialna_moda.html



  Nie jestem w stanie sprawdzić wszystkich kryteriów, ale spełnienie 4 to już chyba i tak nieźle. A przy tym uwierzcie – warto obejrzeć wytwory kreatywności Polaków – od skarpetek i bluzeczek, po płaszczyki, kurtki i czapki.
Jak inaczej może wyglądać bluzka biznesowa dla kobiet La Woman. Zachorowałam też na torebkę z Milastec. Noszę w torbie tylko najpotrzebniejsze rzeczy, ale zawsze torby okazują się za małe i za mało wytrzymałe. Ta wygląda na odpowiednią!



Cieszę się, że organizowane są takie wydarzenia! Już się nie mogę doczekać następnego. Na następne wezmę koleżankę i zrobimy sobie slow weekend.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękujemy za Wasze komentarze :-)